Bądź jak “The Rock”.
Do wczoraj nawet nie wiedziałam kim jest DJ Khaled. Scena hip hopowa zasadniczo jest mi obca.
Scena seksualna natomiast to coś, w czym czuję się całkiem nieźle. A tak się właśnie złożyło, że wspomniany producent z hukiem zawitał na strony traktujące o seksie, wyznając dość butnie w wywiadzie, że nie oferuje on seksu oralnego swojej partnerce, za to ona mu tak, bo “to on jest królem”.
Wyznanie DJ Khaleda wstrząsnęło opinią publiczną – wywiązała się niezwykła dyskusja, w której główną bohaterką stała się minetka.
Nie będę tutaj rozwlekać się nad tym jak słabe jest przyznawanie się do tego, że nie traktuje się swojej partnerki na równi w seksie, albo jak żenujące jest traktowanie (najwyraźniej) seksu oralnego jako aktu poniżającego. Nie będę też dywagować ani złośliwie żartować na temat tego, jak to DJ Khaled rozpaczliwie usiłuje ukryć, że po prostu nie ma w tym zakresie kompetencji i zasłania się maską pogardy wobec pięknego aktu jakim jest oddawanie się jednej z najintymniejszych czynności w łóżku z partnerką/partnerem.
W sieci wrze, DJ Khaled dowiaduje się jak wiele traci i jak teraz postrzegają go nie tylko kobiety, ale i mężczyźni rozczarowani “brakiem jaj” idola. Oj śmiesznie jest w internetach, pewnie nie tego spodziewał się rapper. Jeszcze więcej radości wzbudziła odpowiedź najseksowniejszego mężczyzny roku 2016 magazynu People, Dwayne “The Rock” Johnsona, który na Twitterze napisał:
“Jako mężczyzna z dumą angażuję się w trenowaniu mistrzostwa, w każdej dziedzinie. To zapewne zbyt dużo informacji.. tym samym kończę udział w tej zabawnej wymianie”
Powiedzmy też sobie szczerze, nie każda kobieta ceni sobie seks oralny – w tę czy drugą stronę. Zwykle dzieje się to w wyniku złych doświadczeń lub braku dobrych w tej sferze. Fakt jest jednak taki, że ktoś, kto trafił na utalentowanego kochanka w dziedzinie lizania, nie zrezygnowałby nigdy z takiej zabawy. I tutaj drodzy Panowie… wchodzicie Wy… cali na goło… (lub fajnym garniaku, rozumiecie… jak The Rock…)
Wiem, że są wśród Was mężczyźni znakomicie utalentowani w dziedzinie robienia minetki. Wiem też, że wiedzy nigdy za dużo, a solidni kochankowie (jak The Rock) z dumą dążą do perfekcji… dlatego postanowiłam zebrać kilka porad, które DJ Khaled mógłby docenić, gdyby naprawdę był dobry w łóżku.
DJ Khaled tego nie wie…
1. Cipka jak pysznie dekorowana muffinka
Wagina to nie tylko dziurka. Ani nawet dziurka z koralikiem (łechtaczką!). Wagina to cały konglomerat wrażliwych fałdek, zagieć i miękkich zakamarków. Każda jest inna, jednak każda wymaga delikatnego traktowania. Możesz zacząć od delikatnego lizania całości rozłożonym językiem. Lekkie ogrzanie, dobre zwilżenie i start to rozłożenia warg sromowych językiem, żeby rozpocząć…
2. Podejście do szczytu
Delikatnie od dołu, wzdłuż wejścia do pochwy, między płatkami wargi podjedziesz do łechtaczki. Najpierw delikatnie drażnij ją od spodu, jeździj językiem na boki i dookoła, rozkołysz ją, żeby zaraz…
3. Otulić ją ustami
Otocz ją wargami, nie przestawaj używać języka – niech będzie raz miękki, raz twardy. Teraz też możesz zacząć ssać. Nie bój się, pokaż śmiało, że nie wygra z Tobą nawet najlepszy gadżet o funkcji ssania. W tym samym czasie możesz przygotować palce – zwilżone mogą głaskać wargi większe, wejście do pochwy. Jeśli jesteś sprawny manualnie jeden paluszek możesz wysłać w okolice anusa – pamiętaj jednak, że niektóre kobiety mogą zareagować nerwowo. Stymulacja analna to jednak rzecz dla zaawansowanych. Ale głaskać możesz…
4. Zacznij penetrację… palcami.
Betty Dodson przeprowadziła setki warsztatów i sesji masturbacyjnych z kobietami, które uczyły się u niej orgazmować. Przekonała się, że znakomita większość kobiet znacznie lepiej szczytuje w wyniku seksu oralnego kiedy w tym samym czasie palce wypełniają pochwę. Mogą też głaskać dookoła wejście do pochwy. Rozumiesz… jakbyś mieszał palcem w kubku pełnym śmietany… Albo chciał przeciągnąć smarem jakąś nakrętkę, żeby dobrze wlazła na śrubę. Bylebyś robił to w dobrym rytmie, który jej będzie odpowiadał. (tego DJ Khaled na pewno nie wie, a Ty już tak!)
5. Trafiaj w punkt…
G, naturalnie. Wystarczy, że wsuniesz dwa palce nieco głębiej (ale tylko nieco) i wyczujesz pod palcami, zaraz przy wejściu na stronie brzusznej (u góry) uwypuklenie o nieco bardziej chropowatej strukturze niż pochwa. To jest właśnie punkt G. Kobiety nie mają na nim czucia jak przy łechtaczce, ale tam łechtaczka wrasta w ciało, wyczuwasz wyraźnie jej erekcję. Teraz możesz delikatnie dociskać to miejsce i zgrać ten rytm z ssaniem. Kluczem jest dokładność i umiejętność zachowania tempa. Jeśli kobieta mówi “tak” to znaczy, że “tak” należy kontynuować tempo pieszczot. Nie szybciej, nie wolniej…
6. Jak pyszne lody
Tak powinna być jedzona cipka. Lizana, ssana, całowana. Czasem pomaga wyobrażenie sobie, że to najprawdziwszy smakołyk. Jeśli to pomoże, możesz zainwestować w dobry smakowy lubrykant.
7. Mindfullness
Oral wymaga skupienia. Nie zastanawiajcie się, czemu “jeszcze nie doszła”. Skupcie się jak najlepiej na aktualnej czynności. To trochę jak wykonywanie najbardziej precyzyjnej roboty, w której chcesz być najlepszy. NAJLEPSZY! Daj sobie, a przede wszystkim jej czas. Nie obawiaj się zaangażować. Nic nie stracisz spędzając na tym więcej czasu. Zyskasz za to bardzo dużo!
8. Niekonieczne razem
Czasem kusi, by podczas seksu oralnego zaangażować się w pozycję 69. Słynna figura, która pozwala na jednoczesne pieszczoty ma jedną zasadniczą wadę. Bywa trudna dla osób, które nie umieją się skupić. Jeśli Twoja partnerka będzie pieścić Twojego penisa, być może totalnie nie zaangażuje się w rozkosz płynącą z Twojej wspaniałej pracy nad nią. Więc zamiast koniecznie realizować kolejny punkt w Kamasutrze, pozwól jej cieszyć się Twoim talentem i w pełni go docenić.
Generalnie Cunnilingus (tak fachowo nazywa się seks oralny wykonywany na kobiecie) to niezwykle kreatywna forma, pozwalająca na nieskończenie wiele aktywności, w które mogą angażować się partnerzy. Czasem może towarzyszyć jej stymulacja wibratorem czy dildem, innym razem będzie to masturbacja, kiedy kobieta zdecyduje się sobie pomóc i pieścić trzon łechtaczki przez fałdy na samym szczycie warg sromowych. Nie obrażaj się na to – to tak jak Ty łapiesz podstawę swojego penisa kiedy partnerka oferuje Ci Fellatio (piękna nazwa dla seksu oralnego wykonywanego na prąciu). Jej to może zwyczajnie pomóc, tak samo jak Tobie.
Przede wszystkim pamiętaj jednak… nie bądź jak DJ Khaled, bądź jak The Rock 🙂
Anna Moderska
@seksdobrywszystkim
Disclaimer:
Ponieważ kwestia dotyczy męskiego dylematu pt. “waginalnie kontra oralnie, specjalnie nie piszę o Paniach uprawiających seks z kobietami. Ale jeśli cokolwiek w tym artykule uznacie za ciekawe czy wartościowe, będę przeszczęśliwa 🙂